Brazylijska para spędziła 20 lat, sadząc las, a tysiące dzikich zwierząt wróciło dzięki temu do domu
MAR 18, 2020 AT 03:35 PM
Każdego roku Ziemia traci około 18 milionów akrów lasów, co równa się powierzchni wielkości Panamy. Tak znaczące zmiany w środowisku dotykają nie tylko ludzi, ale również niezliczone gatunki zwierząt muszą opuścić swoje naturalne siedliska i szukać domu gdzie indziej. Bez wątpienia naszym wspólnym zadaniem dzisiaj jest powstrzymanie zniszczenia naszej planety w jakikolwiek możliwy sposób. A para z Brazylii, Sebastião i Lélia Salgado, udowodnili, że każdy może mieć na to wpływ i odwrócić proces wylesiania.
Dowiedzieliśmy się dokładnie, jak ta pełna zaangażowania para osiągnęła tak wspaniałe wyniki i przekształciła kawałek opuszczonego krajobrazu w raj dla dzikich zwierząt.
W 1994 roku brazylijski fotoreporter Sebastião Salgado wrócił do domu z Afryki Wschodniej, gdzie dokumentował koszmar ludobójstwa w Rwandzie. Po tym traumatycznym doświadczeniu szukał spokoju w bujnym zielonym lesie swojej ojczyzny w regionie Minas Gerais w Brazylii.
W tym czasie jego żona Lélia złożyła mu prawie niemożliwą do wykonania propozycję.
Twierdziła, że ich las można przywrócić do dawnej świetności, jeśli włożą w to wszystkie możliwe siły. Sebastião poparł jej pomysł. Para postanowiła zalesić cały obszar gatunkami, które niegdyś były tam popularne. Od tego czasu nastąpiła cudowna transformacja.
Marzenie o sadzeniu lasu wciągnęło do działania inne osoby.
Salgado zasiał pierwsze nasionko w 1998 roku, ale oczywiście 2 osoby nie wystarczyły do tego, aby wykonać tak ogromną pracę. Aby przywrócić do dawnej świetności opuszczony kawałek leśnej ziemi o powierzchni 1754 akrów, para zatrudniła 24 osoby, które pracowały dzień i noc razem z właścicielami, wyrywając inwazyjne chwasty, sadząc nowe sadzonki i podlewając rośliny.
W tym samym czasie Sebastião zaczął gromadzić cały zespół pełnych entuzjazmu wolontariuszy i partnerów, którzy byliby w stanie finansować i utrzymywać ten ogromny projekt. Aby zwrócić uwagę na swoją misję, para założyła organizację ekologiczną o nazwie Instituto Terra.
Głównym celem Instituto Terra jest przywrócenie ekosystemu na tym obszarze poprzez tworzenie sadzonek typowych dla lasów regionu atlantyckiego.
Prowadza także ambitną kampanię edukacyjną, w której biorą udział dzieci w wieku szkolnym, nauczyciele, rolnicy i lokalni urzędnicy. Aby zwiększyć świadomość problemu, instytut udziela nawet porad rolnikom, górnikom i innym osobom pracującym w rejonach leśnych.
Ciężka praca organizacji się opłaciła - endemiczne dla tego regionu drzewa tropikalne szybko zaczęły się rozrastać, mimo że obszar ten przez dziesięciolecia cierpiał z powodu silnego wylesienia. Dziś jest to bujny las, który całkowicie się odrodził i znów rozkwita w pełni.
Wyniki okazały się naprawdę imponujące.
Od 1998 r. para posadziła ponad 4 miliony sadzonek 293 gatunków drzew i odnowiła 1 502 akrów lasów tropikalnych. Niegdyś jałowa kraina została przywrócona do pierwotnego stanu tropikalnego raju.
Dzięki nowemu lasowi cały ekosystem został odbudowany od podstaw.
Ponowne zalesienie spowodowało odrodzenie tropikalnego mikroklimatu, powodując większe opady deszczu i przyczyniając się do tego, że strumienie ponownie zostały wypełnione wodą.
Co zaskakujące, zdrowy ekosystem nowego lasu uratował nie tylko lokalny krajobraz - zachęcił także dzikie zwierzęta do powrotu na ten obszar.
Powrót dzikich zwierząt jest najważniejszym pozytywnym aspektem nowego lasu.
Ponieważ jest tu dla nich obecnie wystarczająco dużo żywności i miejsc, w których mogą się ukryć, do domu wróciło ponad 172 gatunki ptaków, 33 gatunki ssaków oraz 15 gatunków płazów i gadów, z których wiele znajduje się na liście zwierząt zagrożonych wyginięciem.
Determinacja Salgado dowiodła, że największe rzeczy można osiągnąć nawet przy pomocy malutkich kroków, a każdy z nas może przyczynić się do ochrony naszej planety na swój osobisty sposób.
Co sądzisz o projekcie Salgado? Czy kiedykolwiek osobiście zasadziłeś drzewo?